Tanatos-24

Ile kosztuje osuszenie mieszkania po zalaniu?

Pęknięta rura w ścianie? Cofnięta kanalizacja w łazience? Zepsuty kran? Nie do końca domknięte okno podczas ulewy? Scenariuszy jest wiele, ale finał bywa podobny – kałuże wody na podłodze, mokre ściany, zapach wilgoci i pytanie: jak osuszyć mieszkanie po zalaniu i ile to wszystko będzie kosztować?

Na pierwszy rzut oka sprawa wydaje się prosta: otworzyć okna, włączyć ogrzewanie, kupić osuszacz powietrza i poczekać. Problem w tym, że woda nie zatrzymuje się na powierzchni. Wnika w tynki, posadzki, warstwy pod podłogą, w styropian i wełnę. To, czego nie widać, może po kilku tygodniach zamienić się w grzyb, pleśń, odspajające się tynki i konieczność remontu. Dlatego profesjonalne osuszanie mieszkania po zalaniu to nie fanaberia, ale często jedyny sposób, by uniknąć drugiej, dużo droższej fali problemów. 

W tym artykule pokazujemy krok po kroku, od czego zależy koszt takich prac, jak wygląda samo osuszanie po zalaniu mieszkania, co da się zrobić samodzielnie, a gdzie lepiej od razu sięgnąć po pomoc specjalistów.

Kiedy potrzebne jest osuszanie po zalaniu?

Gdy myślimy o zalaniu, zwykle widzimy po prostu wodę stojącą na podłodze. Z punktu widzenia późniejszego osuszania pomieszczeń po zalaniu ważniejsze jest jednak coś innego: jak długo ta woda była w mieszkaniu i w jakie materiały zdążyła wniknąć. Inaczej traktuje się sytuację, w której przez kilka minut woda stoi na płytkach w łazience, a inaczej taką, w której przez kilka godzin nasiąkają panele, podkład i ściany działowe.

Duże znaczenie ma też to, skąd ta woda pochodzi. Czysta woda z instalacji wodnej to jedno, a wybicie kanalizacji, zalanie fekaliami czy cofka ścieków – to zupełnie inny poziom zagrożenia. W takim przypadku samo osuszenie ścian i podłogi nie wystarczy. Konieczne jest połączenie osuszania mieszkania po zalaniu z profesjonalną dezynfekcją, a często także z ozonowaniem, żeby usunąć ryzyko biologiczne.

Z tego powodu fachowiec, który przyjeżdża na miejsce, zanim odpowie, ile kosztuje osuszenie mieszkania po zalaniu, najpierw dokładnie ogląda mieszkanie: sprawdza, jak wysoko sięgał poziom wody, które pomieszczenia zostały zalane i czy widać już pierwsze oznaki zniszczeń. Dopiero na tej podstawie można rzetelnie dobrać sposób działania i przedstawić uczciwą wycenę.

Osuszanie mieszkania po zalaniu – od czego zależy koszt usługi?

Koszt usługi jest wypadkową kilku elementów. Po pierwsze – powierzchni, czyli tego, ile metrów kwadratowych trzeba objąć pracami. Po drugie – stopnia zawilgocenia. Świeże zalanie, które zostało szybko zauważone, to zupełnie inny przypadek niż mieszkanie, w którym przez kilka dni nikt nie zaglądał, a woda spokojnie wsiąkała w ściany i podłogi. Ogromne znaczenie ma też to, czy woda dostała się pod posadzkę. Panele czy płytki mogą wyglądać w miarę dobrze, ale wilgoć zamknięta w warstwie izolacji będzie pracować jeszcze tygodniami. 

Na koszt wpływa również technologia wykorzystywana do osuszania. Inaczej rozlicza się proste osuszanie kondensacyjne ścian w kawalerce, a inaczej złożony proces obejmujący kilka pokoi, piwnicę, osuszanie warstwowe i ozonowanie. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę czas pracy urządzeń – im dłużej pracują osuszacze, tym wyższa końcowa kwota na fakturze.

Jak przebiega osuszanie po zalaniu mieszkania?

Żeby zrozumieć, skąd biorą się konkretne kwoty w wycenach, warto prześledzić cały proces z perspektywy firmy, która zajmuje się osuszaniem mieszkania po zalaniu na co dzień.

Na początku jest etap interwencji i zabezpieczenia. Najpierw trzeba zatrzymać źródło problemu, czyli naprawić instalację albo przynajmniej odciąć dopływ wody. Następnie usuwa się to, co widać gołym okiem: wodę stojącą na podłodze, namoknięte dywany, przemoczone elementy wyposażenia. Przy cofnięciu kanalizacji już na tym etapie w grę wchodzi dezynfekcja i zabezpieczenie pomieszczeń przed dalszym rozprzestrzenianiem się zanieczyszczeń.

Drugi krok to diagnostyka. Fachowcy mierzą wilgotność ścian, posadzek i powietrza. Sprawdzają, czy woda dostała się pod podłogę, w izolacje, do sąsiednich pomieszczeń. Bez tej wiedzy nie da się odpowiedzialnie odpowiedzieć na pytanie, jak osuszyć mieszkanie po zalaniu, a tym bardziej – ile to będzie kosztować. Dopiero na podstawie pomiarów dobiera się odpowiedni zestaw urządzeń.

Trzeci etap to właściwe osuszanie po zalaniu. W mieszkaniach najczęściej stosuje się osuszanie kondensacyjne, oparte na urządzeniach, które zasysają wilgotne powietrze, skraplają znajdującą się w nim parę wodną, a następnie oddają je z powrotem już osuszone. Dzięki temu przepływ powietrza wymusza oddawanie wilgoci przez zawilgocone ściany i podłogi. W trudniejszych przypadkach, przy niższych temperaturach albo bardzo dużym zawilgoceniu konstrukcji, wykorzystuje się osuszacze adsorpcyjne. Kiedy natomiast wilgoć zamknięta jest pod posadzką, potrzebne są systemy warstwowe, które pozwalają osuszyć przestrzeń między jastrychem a izolacją.

Profesjonalne sprzątanie mieszkań po zalaniach może wymagać dodatkowych prac z zakresu dezynfekcji. Jeśli doszło do zalania fekaliami, albo w mieszkaniu przez dłuższy czas utrzymywała się wysoka wilgotność, często stosuje się również neutralizację zapachów i ozonowanie, aby usunąć trudny do zniesienia zapach stęchlizny i zapewnić bezpieczeństwo sanitarne.

Jak osuszyć ściany po zalaniu, żeby problem nie wrócił?

Ściany z zewnątrz mogą wydawać się suche, podczas gdy w głębszych warstwach tynku wilgoć wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie. Jeżeli na tym etapie zbyt szybko uznamy, że wszystko jest w porządku, po kilku tygodniach możemy zobaczyć ciemne plamy, łuszczącą się farbę i pojawiające się ogniska grzyba.

Profesjonalne osuszanie ścian po zalaniu opiera się na połączeniu kilku czynników: wymuszonego obiegu powietrza, pracy osuszaczy i kontrolowanego dogrzewania pomieszczeń. Ściana musi mieć warunki, żeby oddać wilgoć, a jednocześnie trzeba ją na bieżąco monitorować. Dlatego w trakcie prac regularnie wykonuje się pomiary wilgotności i dopiero, gdy wskazania wrócą do bezpiecznego poziomu, można uznać proces za zakończony.

Czasem nie da się uniknąć również prac remontowych. Jeżeli tynk zaczął się odspajać, jest wybrzuszony lub widocznie zniszczony, trzeba go po prostu usunąć i odtworzyć po zakończonym osuszaniu. Dlatego odpowiedź na pytanie, jak osuszyć ściany po zalaniu nie zawsze jest jednoznaczna – często proces obejmuje zarówno działania techniczne, jak i późniejsze wykończeniowe.

Osuszanie pomieszczeń po zalaniu a zdrowie domowników

Nie można zapomnieć o tym, że wilgoć i pleśń w mieszkaniu to zagrożenie dla zdrowia domowników. W zawilgoconych ścianach i warstwach podposadzkowych rozwijają się grzyby, których zarodniki krążą później w powietrzu. Dla osób z alergiami, astmą, problemami z układem oddechowym to prosta droga do nasilenia dolegliwości. Dla dzieci czy seniorów – do częstszych infekcji.

Jeżeli zalanie było powiązane z fekaliami albo ściekami, sprawa jest jeszcze poważniejsza. W takich warunkach samo osuszanie po zalaniu mieszkania nie rozwiąże problemu, jeśli równolegle nie przeprowadzi się profesjonalnej dezynfekcji i nie zadba o to, by wszystkie skażone elementy zostały usunięte lub odpowiednio odkażone. W praktyce dezynfekcja po zalaniu fekaliami wykonywana jest często po awarii kanalizacji.

Ile kosztuje osuszenie mieszkania po zalaniu?

Przejdźmy do konkretów. W profesjonalnych cennikach osuszanie ścian mieszkań po zalaniu wyceniane jest najczęściej w przedziale od około 40 do 130 zł za metr kwadratowy, w zależności od stopnia zawilgocenia i zastosowanej technologii. Osuszanie piwnicy czy podłogi po zalaniu to zazwyczaj wydatek rzędu 50–80 zł za metr. Do tego dochodzi koszt pracy samego sprzętu – wynajem osuszacza specjalistycznego może zaczynać się od około 30 zł za dobę. Jeżeli potrzebne jest dodatkowe ozonowanie pomieszczeń, stawki oscylują zwykle w okolicach kilkuset złotych za godzinę pracy urządzeń.

W praktyce oznacza to, że niewielkie osuszanie po zalaniu mieszkania może zmieścić się w kwocie kilku tysięcy złotych, jeśli problem został szybko zauważony i dotyczy jednego-dwóch pomieszczeń. Przy większych mieszkaniach, zalaniu kilku pokoi, konieczności osuszania podposadzkowego, dezynfekcji i ozonowania, całkowity koszt rośnie i potrafi sięgnąć kilkunastu tysięcy. Nasza firma już na początku – po oględzinach i pomiarach – jest w stanie odpowiedzieć na pytanie ile kosztuje osuszenie mieszkania po zalaniu oraz wyjaśnić, skąd biorą się konkretne kwoty. 

Osuszanie po zalaniu mieszkania a ubezpieczenie

W przypadku zalania bardzo często w grę wchodzi polisa mieszkaniowa. Ubezpieczyciel wymaga jednak nie tylko zgłoszenia szkody, ale również udokumentowania działań podjętych w celu ograniczenia zniszczeń. Dlatego nasza firma dostarcza protokoły, wyniki pomiarów, zdjęcia, opis zakresu prac i faktury, na których dokładnie widać, co zostało wykonane. 

Osuszanie po zalaniu mieszkania często jest rozliczane właśnie w oparciu o ubezpieczenie. Właściciel nie zostaje z kosztami sam, a jednocześnie ma pewność, że szkoda została potraktowana poważnie i udokumentowana w sposób, który pozwoli na jej likwidację.

Jak osuszyć mieszkanie po zalaniu? Czy zawsze trzeba wzywać fachowców?

Ostatnie pytanie, które pojawia się niemal zawsze, brzmi: czy naprawdę potrzebne jest profesjonalne osuszanie mieszkania po zalaniu, czy może wystarczy przewietrzyć, dogrzać i po prostu poczekać. Odpowiedź zależy od skali zdarzenia.

Jeśli woda stała na płytkach przez kilka minut, szybko została usunięta, a ściany i podłoga nie zdążyły nasiąknąć, można ograniczyć się do dokładnego sprzątania, wietrzenia i obserwacji. Jeżeli jednak zalanie trwało dłużej, woda przeniknęła do paneli, ścian, piwnicy oraz pojawił się wyraźny zapach wilgoci albo tym bardziej – mieliśmy do czynienia z kanalizacją – lepiej od razu potraktować sprawę poważnie i zlecić osuszanie po zalaniu profesjonalistom. Paradoksalnie często jest po prostu taniej zrobić to dobrze za pierwszym razem, niż kilka miesięcy później wracać do tematu, walczyć z pleśnią, skuwać tynki i wymieniać podłogi.

Dodaj ocenę